czwartek, 14 lutego 2013

Destiny's Child - Love Songs

Jeśli nie mówi Ci nic nazwa tego girlsband'u to przypomnę w jakim składzie zespół ostatnio funkcjonował: Beyonce Knowles, Kelly Rowland i Michelle Williams. Brzmi znajomo? No pewnie! Zespół zaczął działać w latach dziewięćdziesiątych, a pierwsze sukcesy były widoczne już w 1997 roku - debiutancki singiel osiągnął 3 miejsce na Billboard Hot 100. Początek nowego tysiąclecia był okresem wielu zmian w zespole, ale nie odbiło się to kosztem albumów i kolejnych hitów. W 2002 roku grupa zawiesiła działalność na rzecz solowych albumów wokalistek, aby w 2004 roku wydać album Destiny Fulfilled. Rok później po trasie koncertowej została wydana składanka największych hitów i informacja o rozpadzie zespołu. W zeszłym roku ojciec Knowles podał do informacji, że ukażą się dwie nowe płyty od DC. Pierwsza to była "Playlists: The Very Best Of Destiny's Child", która nie jest żadną ciekawą propozycją (i tak nie dostępna w naszym kraju), druga - według mnie ciekawsza "Love Songs" z najbardziej zmysłowymi, romantycznymi piosenkami i jednym premierowym utworem. Z okazji walentynek postanowiłem zrecenzować tą drugą.


Płyta składa się z 14 utworów w tym jeden nowy utwór oraz jeden remiks. Co ciekawe tylko 4 piosenki były lub są (premierowy utwór) singlami. Dla osób znających tylko i wyłącznie największe hity składanka ta może być niemałym zaskoczeniem. 

O walorach głosowych liderki zespołu nie trzeba nikogo przekonywać, a dodając do tego dodatkowe dwa głosy śpiewające niektóre partie piosenek, piękne chórki, oraz delikatny podkład otrzymujemy porcję zmysłowych piosenek, które aż zachęcają do romantycznego wieczoru. Poniżej przedstawiam listę utworów zawartych na składance wraz z nazwą albumu, z którego pierwotnie pochodzą dane piosenki:

1. Cater 2 U -   Destiny Fulfilled (2004)
2. Killing Time -   Destiny's Child (1998)
3. Second Nature -   Destiny's Child (1998)
4. Heaven -   Simply Deep(2002)/solowy album Kelly Rowland
5. Now That She's Gone -   The Writing's On The Wall (1999)
6. Brown Eyes -   Survivor (2001)
7. If -   Destiny Fulfilled (2004)
8. Emotion -   Survivor (2001)
9. If You Leave -   The Writing's On The Wall (1999)
10. T-Shirt -   Destiny Fulfilled (2004)
11. Temptation -   The Writing's On The Wall (1999)
12. Say My Name (feat. Static) [Timbaland Remix] -   The Writing's On The Wall (1999)
13.Love -   Destiny Fulfilled (2004)
14. Nuclear -   Nowość!


Płyta ukazała się tylko ze względu na wygasający kontrakt z wytwórnią Sony i tylko z inicjatywy Mathew Knowles'a (nie wiadomo dlaczego wokalistki odcinają się od tych projektów - może to i dobrze, bo rodzinne publiczne skandale są co najmniej przykre). Nowa piosenka wyprodukowana przez Phareell'a jest nijaka i mam wrażenie, że wepchnięto ją tylko dlatego aby było coś nowego i ktoś w końcu to kupił. Wszystkie piosenki wpisują się w tematykę miłosną i możemy rozkoszować się delikatnymi melodiami i dobrze odśpiewanymi balladami. Nie jest to jednak nic co wyróżnia się od innych rhytm'n'blues'owych produkcji. 

Składanka może się podobać - upchnięto tu 14 delikatnych miłosnych piosenek. Tekst nie wyróżnia się niczym szczególnym, ale mając do dyspozycji 4 LP od girlsbandu, 4 solowe płyty Beyonce i po 3 solowe płyty od Kelly i Michelle można było utworzyć coś ciekawego. Mimo, że jest to ciekawsza opcja z dwóch ostatnich składanek polecam kupić którykolwiek album girslbandu (za tą samą cenę pewnie nawet ze dwa) i cieszyć się częścią piosenek ze składanki i całą resztą, która rozgrzała niejeden parkiet na całym świecie w ciągu ostatnich 15 lat. Składanka otrzymuje zasłużoną trójkę, bo nie oferuje nic ponad to co otrzymaliśmy od zespołu ok. 10 lat temu.


Widzieliście występ Beyonce na SuperBowl? Jeśli nie to polecam, bo był naprawdę świetny i "Queen Bee" towarzyszyły również koleżanki z Destiny's Child wykonując kilka hitów i piosenkę "Single Ladies"

4 komentarze:

  1. Bardziej podobała mi się chyba składanka "#1's", bo jest ciekawsza i bardziej różnorodna.
    Nowa notka (fizzz-reviews.blogspot.com)

    OdpowiedzUsuń
  2. Znam wszystkie płyty DC i ta składanka nie była dla mnie niczym nowym. Cieszę się jednak z "Nuclear".

    Zapraszam na nowy numer "MadHouse", gdzie znajdziesz m.in. informacje o nowej płycie Britney Spears, dwie recenzje, ranking najlepszych singli Coldplay i wiele więcej!
    http://the-rockferry.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Najpierw chcę zapoznać się z ich studyjnymi krążkami, potem sięgnę po ten :)

    Zapraszam na NN :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj, tu Overrated z weryfikator.blogspot.com. Chciałabym się dowiedzieć czy nadal jesteś zainteresowany oceną.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń