Autor

Kim jestem?


Przede wszystkim człowiekiem! Obecnie (i przez najbliższe lata) student Inżynierii Biomedycznej na Politechnice Wrocławskiej. W dalszej przyszłości (prawdopodobnie) zapalony naukowiec, który pragnie zmienić świat i masowo pomagać ludziom, mąż, ojciec, właściciel psa, kota i tchórzofretki. Wraz z rodziną mieszka w domu z ogrodem i białym płotem na obrzeżach metropolii.

Czym się zajmuję?


Przede wszystkim studiuję! Hobbistycznie jestem bloggerem oraz trolluję w internetach.

Co lubię? 


Jestem miłośnikiem kawy i swojego łóżka (dodatkowo prawdopodobnie uzależnionym od żelek). Długo śpię, jem słodycze w ilościach hurtowych, sukcesywnie zmieniam się w mainstreamowego hipstera (prawie nie oglądam telewizji i praktycznie nie włączam radia, a głośne kluby i dzikie imprezy do białego rana zamieniłem na wieczory w klimatycznych knajpach). Praktycznie codziennie dbam o swoją kondycję biegając spóźniony za autobusem lub tramwajem. I non stop słucham muzyki!

"Czo ten blog?"


Papparazzi music powstał w ramach dzielenia się swoim postrzeżeniami o muzyce ze światem (częściowo z nudów, ale to mało istotny szczegół). Od dzieciństwa słuchałem radia, więc jestem przesiąknięty głównie mieszanką jaką częstowały mnie stacje CHR. Na szczęście od poczęcia słuchałem Whitney Houston (jej głos chyba był mi bliższy od głosu rodzicielki). Od dłuższego czasu powoli odchodzę od tego co fundują nam radiowi spikerzy, a właściwie dokładniej filtruję to co nam podają na tacy. To tyle słowem wstępu. Więc...

TUTAJ POCZYTASZ O:
Artystkach i Artystach, wokalistkach i wokalistach, zespołach, płytach nowszych i starszych, teledyskach, koncertach, filmach i wszystkim innym z czym związana jest muzyka i muzyczny show-biznes.

Zawsze powtarzam "słucham muzyki - nie gatunków", ale ze względu na moje osobiste upodobania oraz znikomą wiedzę o gatunkach z pogranicza (elektronika oraz hard&heavy) to na blogu dominować będą:

POP, RHYTM AND BLUES, SOUL, HIP-HOP, ROCK
oraz różne ich komplikacje i podgatunki

Oceny recenzowanych płyt są w skali 0-6 "co pół gwiazdki".

Ulubione wokalistki:

Adele Laurie Blue Adkins (ur. 5.05.1988 w Londynie). Zdobywczyni m.in. 9 nagród Grammy, 4 Brit Awards, Oscara i Złotego Globa. Sama Artystka urzekła miliony, w tym mnie. Jej dyskografia składa się z dwóch studyjnych albumów, koncertowego DVD+CD i dwóch koncertowych EP'ek.
Ulubiony album: Live At The Royal Albert Hall.
Ulubione utwory: Chasing Pavements, Hometown Glory, One and Only, I Can't Make You Love Me, Someone Like You, Set Fire To The Rain.

Beyoncé Giselle Knowles-Carter (ur. 4.09.1981 w Houston). Jest jedną z najbardziej wpływowych gwiazd na świecie. Od prawie 20 lat działa w show-biznesie i ugruntowała sobie stabilną pozycję na samym szczycie. Początkowo z Destiny's Child, a od 10 lat solo bawi lub rozkleja miliony ludzi na całym świecie. Widowiskowe koncerty wyprzedają się w chwilę. Ulubiony album: 4.
Ulubione utwory: Crazy In Love, Listen, Broken-Hearted Girl, I Care, 1+1.

Jessica Lois Ware (ur. 15.10.1984 w Brixton). Swój debiut miała dopiero w zeszłym roku. Wydała nie komercyjną płytę, która okazała się ogromnym sukcesem. To Ona tworzy przyszłe trendy!
Ulubiony album: Devotion.
Ulubione utwory: Devotion, Wildest Moment, If You're Never Gonna Move, Sweet Talk.


Holly Brook Hafermann (ps. Skylar Grey ur. 23.02.1986 w Mazomanie). Od długiego czasu próbowała się wybić, ale na dużą skalę jej się nie udało. Jest współautorką wielu hitów, a niedawno wydała jeden z lepszych albumów roku. Robiąc dalej podobną muzykę nie zdobędzie szczytów list przebojów, ale na pewno rzeszę prawdziwych fanów.
Ulubiony album: Don't Look Down.
Ulubione utwory: Invisible, Wear Me Out, Religion, Final Warning.


Whitney Elizabeth Houston (ur. 9.08.1963 w Newark, zm. 11.02.2012 w Beverly Hills). Artystka posiadała jeden z piękniejszych głosów na świecie. Lata '80 i '90 to był zdecydowanie jej czas. Potrafiła stworzyć zarówno taneczne i skoczne piosenki jak i wzruszające ballady. Niestety wykończył ją toksyczny związek, narkotyki i alkohol.
Ulubiony album: The Bodyguard.
Ulubione utwory: Run To You, I Wanna Dance With Somebody, If I Told You That.

Ulubieni wokaliści:

James Hugh Calum Laurie (ur. 11.06.1959 r. w Oksfordzie). Aktor, który postanowił poświęcić się temu co kocha - muzyce. Śmiało można powiedzieć, że jego urodzenie i kolor skóry są czysto fizyczne - jego dusza pełna jest blues'a, a krew należy pewnie do Luizjańskiego murzyna. Świetnie czuje tego typu muzykę, a swoją sławą przekonał wielu do blues'a.
Ulubiony album: Let Them Talk.
Ulubione utwory: You Don't Know My Mind, John Henry, Kiss On Fire, Careless Love.

Shawn Corey Carter (ps. JAY Z ur. 4.12.1969 w Nowym Jorku). Mimo, że do wokalisty dużo mu brakuje, to w hip-hopie niemal nie ma sobie równych. Darzę go sentymentem, bo dzięki niemu otworzyłem się na ten gatunek. Zaczął niemal 20 lat temu i do dziś jego płyty wywołują głównie pozytywne emocje. Oprócz tego jest świetnym biznesmenem.
Ulubiony album: The Blueprint 2: The Gift & The Course.
Ulubione utwory: '03 Bonnie & Clyde, 99 Problems, Empire State Of Mind, Holy Grail.


Justin Randall Timberlake (ur. 31.01.1981 w Memphis). Początkowo zaczynał jako gwiazdka Disney'a i członek boysband'u. Skrzydła rozwinął dopiero występując pod własnym nazwiskiem. Po dwóch świetnych albumach zrobił sobie przerwę i powrócił w tym roku w wielkim stylu bijąc wszelkie rekordy sprzedaży.
Ulubiony album: The 20/20 Experience
Ulubione utwory:
Cry Me A River, What Goes Around-Comes Around, Losing My Way, Mirrors, Blue Ocean Floor.


Michael Joseph Jackson (ur. 29.08.1958 w Gary, zm. 25.06.2009 w LA). Król POP'u, jeden jedyny, prawdopodobnie nikt już nie podskoczy do jego poziomu. Początkowo jego twórczość to był czysty rhytm and blues z soul'em. Jako dorosły człowiek na nowo zaczął definiować pop nie zapominając o rock'owych elementach.
Ulubiony album: HIStory: Past, Present and Future Book 1.
Ulubione utwory: I Wanna Be Where You Are, Thriller, Billie Jean, Beat It, Wanna Be Startin' Something, Smooth Criminal, They Don't Care About Us.


Robert Peter Williams (ur. 13.02.1974 w Stoke-on-Trent). Początkowo członek Take That, później zaczął występować solo. Pokochali go głównie w Europie, a jego pop-rockowe kompozycje to jest to co kupuję całym sobą. Mimo, że jego ostatnia płyta nie jest rewelacyjna to ciężko przymknąć oko na 16 lat tworzenia świetnych hitów.
Ulubiony album: Life Thru a Lens.
Ulubione piosenki: Angels, Eternity/The Road To Mandalay, Feel, Millenium


Ulubione zespoły:

Aerosmith - żywa legenda hardrock'a. Zespół mający ponad 40 letni staż potrafi nagrać jeden ze swoich lepszych albumów. Ich dyskografia zawiera 15 albumów studyjnych i niemal 70 singli. Na oko 90% ich twórczości to perełki, które urywają dupsko. Zresztą co można powiedzieć o takiej marce? Bez powodu nie zostali pierwszym zespołem w ramach "Back To ROCK"
Ulubiony album: Permanent Vacation.
Ulubione utwory: Angel, I Don't Want To Miss A Thing, What Could Have Been Love, Seasons Of Wither.


The Black Eyed Peas to jeden z zespołów mojego dzieciństwa. will.i.am będący frontman'em grupy przez wiele lat świetnie sprawdzał się jako producent, raper, autor tekstów i wokalista. Dodając do tego świetną Fergie, dwóch raperów i świetny funkowo-hip-hopowo-rhytmandbluesowy klimat mamy zespół marzeń na miarę XXI wieku.
Ulubiony album: The Elephunk.
Ulubione utwory: Where Is The Love?, Let's Get Retarded, Shut Up, Don't Lie, Boom Boom Pow.


Destiny's Child tworzyło wiele wokalistek, ale najbardziej rozpoznawalny skład to Beyoncé, Kelly Rowland i Michelle Williams. Od końca lat '90 do połowy pierwszego dziesięciolecia tworzyły świetne połączenie popu i r'n'b. Jest to jeden z niewielu girlsbandu jakie słucham i prawdopodobnie najlepszy jaki miałem okazję słuchać w życiu.
Ulubiony album: #1's.
Ulubione utwory: Survivor, Soldier, Say My Name, Bug A Boo, Bootylicious.


Florence + the Machine to świetny zespół indierockowy. Dzięki świetnemu wokalowi Florence i unikatowego multiinstrumentalnemu podkładowi od miejsca pokochałem piosenkarkę i jej zespół. Zacząłem też słuchać więcej podobnej muzyki. Kawał świetnej muzyki i kawał super głosu.
Ulubiony album: ?
Ulubione utwory: Dog Days Are Over, Rabbit Heart(Raise It Up), Shake It Up, Say My Name, Breath Of Life, Over The Love.


The Pretty Reckless to kolejny po Florence + the Machine zespół, który poznałem w tym roku i niemal z miejsca zakochałem się w całej twórczości. Taylor Momsen prezentuje nam muzykę niełatwą, ale życiową. Grunge to muzyka prosta, która broni się świetnym i mocnym wokalem frontwoman.
Ulubiony album: Light Me Up.
Ulubione utwory: Make Me Wanna Die, Light Me Up, Nothing Left To Lose, Heart, Under The Water.


Pozdrawiam P.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz