środa, 6 listopada 2013

Donatan & Cleo - My Słowianie

I zaczęło się! Minął rok od premiery diamentowej Równonocy Donatana, a ten już prezentuje efekty współpracy z utalentowaną wokalistką CLEO, z którą pracuje nad nowym projektem. Gdy pierwszy raz usłyszałem jej głos nie mogłem uwierzyć, że jest Polką, po wielu zapowiedziach, średnim kawałku Teraz ja nagranym z Waldkiem Kastą przyszedł czas na coś ekstra. Jako, że Don musi się zmagać z popularnością, a co idzie za tym - hejterami na pierwszy ogień poszła piosenka dzięki, której jest popularny. My Słowianie jest jawną karykaturą Nie lubimy robić nagranej z Borixonem i Kajmanem. 



Za produkcję kawałka odpowiada oczywiście Donatan, a autorką tekstu i wykonawczynią jest CLEO - nowa chluba producenta i prawdopodobnie największe odkrycie tego roku. Skoro Nie lubimy robić było przemielone przez większość stacji radiowych i wielu osobom przeszkadzał ten fakt nie mało się zdziwią, że "kontynuacja" ma przeogromną szansę przebić ten sukces. O talencie wokalistki można było się przekonać już wcześniej słuchając Cleo w Opolu, śledząc filmiki Donatana ze studia oraz w kilku piosenkach raperów (oczywiście na bitach Dona).


SŁOWIAŃSKA PRZAŚNOŚĆ, czyli jest moc

Utwór mocno nawiązuje do Równonocy: mamy folkowy bit, charakterystyczny róg z Budź się, Słowiańską tematykę i ogromne pokłady energii. Naturalne instrumenty, klaskanie i potężny wokal CLEO dodatkowo zrobiły swoje. Bez wątpienia refren jest najlepszą częścią piosenki: dynamiczny i szybko wpada w ucho. W tempie przyspieszonym podnosi samoocenę większości kobiet. Według mnie ten utwór pobije wszelkie dotychczasowe rekordy producenta. Oczywiście szum wokół My Słowianie byłby mniejszy gdyby nie...



TELEDYSK!

Nie ma Ferrari, nie ma Lamborghini i nie ma Percivala, Borixona i Kajmana. W zamian za to mamy Donatana z akordeonem, piękną CLEO, Luxurię i 19 Słowianek, które są przygotowywane do życiowej roli "kury domowej" przez mistrzynię masła tego kraju. Wszystko do siebie pasuje, mamy dużo pięknych widoków (sceny kręcone w skansenie w Ciechanowcu i przede wszystkim "Słowiański harem"), a wszystko zrobione z mega poczuciem humoru. Nic tylko polecać! Dla porównania możecie obejrzeć Nie lubimy robić oraz materiał ze studia i 'test mikrofonu'. MIŁEGO OGLĄDANIA!





3 komentarze: